Depresja u psa - jak rozpoznać depresje u psa? - Butchers

Smutny pies – jak rozpoznać depresje u psa?

Smutny pies? Zaangażowani i uważni opiekunowie czworonogów są w stanie szybko rozpoznać zmianę samopoczucia u swojego pupila. Czy pies może mieć depresję? Tak! Współczesny człowiek wie, że psy, podobnie jak ludzie, odczuwają emocje i mogą cierpieć z powodu obniżonego nastroju. Smutek i stany depresyjne mogą mieć charakter okresowy / sezonowy i przejściowy lub przewlekły, w skrajnych sytuacjach prowadząc do poważnej choroby, czyli właśnie depresji. Dlaczego pies jest smutny? Jak rozpoznać depresję u psa i co robić, by pomóc zwierzakowi?

Emocje a nastrój - definicje i wzajemne zależności

Aby zrozumieć, czym jest depresja u psa, należy w pierwszej kolejności zdefiniować emocje i nastrój.

O emocjach mówimy wówczas, gdy opisujemy krótkotrwałe i najczęściej dość intensywne reakcje na konkretne bodźce. Emocje u psa wywołują więc pojedyncze zdarzenia, np. nasze wyjście z domu i powrót do niego (odpowiednio: smutek i radość), propozycja spaceru, wręczenie nowej zabawki lub propozycja zabawy ulubioną piłką, spotkanie innego psa, ulubiony smakołyk, kąpiel…

Nastrój można z kolei zdefiniować jako długotrwały stan, wzbudzany szeregiem emocji czy też będący ich konsekwencją. Równocześnie emocje pojawiają się zawsze na tle nastroju, a nastrój może determinować prawdopodobieństwo pojawienia się danej emocji lub sposób, w jaki zareagujemy na konkretny bodziec. Nasz pies może więc być m.in. w radosnym nastroju lub nastroju ponurym, podobnym do tego, w którym był nieustannie sympatyczny osiołek Kłapouchy z: Kubusia Puchatka”.

Smutny pies czy pies z depresją?

Słowo depresja często jest używane jako synonim smutku, choć nie każdy smutny pies (i człowiek!) cierpi na depresję. Czym w takim razie jest depresja, jak odróżnić ją od zwykłego smutku i kiedy możemy mówić o depresji u psa?

Depresja jest chorobą o skomplikowanym podłożu, która może być uwarunkowana genetycznie, wynikać z zaburzeń neuroprzekaźników i / lub być wynikiem zaburzeń w gospodarce hormonalnej. O depresji możemy mówić wówczas, gdy smutek, apatia i ogólne zmęczenie wpływają destrukcyjnie na codzienne funkcjonowanie. Depresja najczęściej manifestuje się równocześnie objawami:

  • emocjonalnymi – długotrwały smutek, połączony z niemożnością odczuwania przyjemności i radości życia, czasami również dysforia (zniecierpliwienie i podwyższona drażliwość);
  • poznawczymi – zaburzenia pamięci i koncentracji;
  • motywacyjnymi – widoczne spowolnienie psychoruchowe, rezygnacja z podejmowania ulubionych aktywności;
  • somatycznymi – zaburzenia rytmów dobowych, utrata apetytu, osłabienie.

Czy pies może mieć depresję?

Tak! Może również być po prostu smutny, mieć gorszy dzień lub złe samopoczucie. Jak odróżnić smutek lub gorszy dzień od depresji? Pies może być przez dłuższy czas smutny, gdy np. wyjeżdżamy na kilka dni bez niego – po naszym powrocie wszystko jednak wraca do normy. Z kolei o depresji w kontekście psa mówimy wówczas, gdy zwierzak staje się apatyczny, zmienia swoje codzienne rytuały i nawyki lub przestają go one cieszyć, odmawia jedzenia, nie chce uczestniczyć w spacerach i zabawach lub robi to bez entuzjazmu.

Depresja u psa - przyczyny, objawy, leczenie

Gdy nasz pies jest smutny, powinniśmy zrobić wszystko, by zidentyfikować przyczynę jego obniżonego nastroju. Szybkie podjęcie niezbędnych kroków minimalizuje ryzyko pogłębienia się stanu psa, uniknięcia depresji lub jej konsekwencji oraz ułatwia powrót do stanu sprzed depresyjnego epizodu.

Smutny pies - przyczyny

Psy są różne i podobnie jak ludzie, różnie reagują na podobne bodźce – to, co na jednych nie zrobi większego wrażenia, u innych może być przyczyną długotrwałego smutku lub depresji. Smutek, stany depresyjne i depresja mogą być wynikiem niezaspokojenia podstawowych potrzeb czworonoga lub pojawić się w efekcie gwałtownych, znaczących zmian w jego / Waszym życiu.

Do najczęstszych przyczyn psiej depresji zalicza się:

  • niezaspokojenie podstawowych potrzeb psa: poczucia bezpieczeństwa, sytości, więzi z człowiekiem, ruchu na świeżym powietrzu oraz zachowania zdrowia (np. nieleczenie chorób i dolegliwości powodujących ból, obniżających komfort życia zwierzaka);
  • niezaspokojenie potrzeb drugoplanowych: przebywania z innymi psami i ludźmi, zabawy i dostępu do zabawek, możliwości eksplorowania terenu i węszenia;
  • gwałtowne zmiany w życiu czworonoga, będące konsekwencją zmian w życiu opiekuna / opiekunów, np. związanych z przeprowadzką i/lub remontem, zmianą pracy (i wynikającą z tego zmianą rozkładu dnia), rozstaniem się partnerów (a tym samym zniknięciem jednego z nich z życia czworonoga), pojawieniem się nowego członka rodziny (innego zwierzaka lub dziecka) czy śmiercią opiekuna;
  • niektóre psy mogą reagować obniżeniem nastroju lub tzw. depresją sezonową na okres zimowy – krótsze dni i niesprzyjające warunki atmosferyczne dość często przekładają się na krótsze i mniej intensywne spacery.

Psia depresja - objawy

Pies może mieć gorszy dzień, który wcale nie musi oznaczać poważnych problemów. Jeśli jednak niepokojące nas symptomy utrzymują się dłużej niż dobę lub dwie doby – powinniśmy skorzystać z pomocy weterynarza i behawiorysty.

Najczęstsze symptomy depresji u psa

  • apatia, brak energii i brak apetytu,
  • stale podkulony lub zwisający ogon, smutne i pozbawione blasku oczy,
  • zmiana codziennych rytuałów i rytmu dnia (np. przesypianie większości doby lub problemy z zasypianiem i przespaniem nocy),
  • brak entuzjazmu w sytuacjach, które zazwyczaj go wywoływały (np. powrót opiekuna do domu, przyjazne gesty opiekuna),
  • wycofanie się z ulubionych aktywności, niereagowanie na zaproszenia do wspólnej zabawy lub zabawa podejmowana wyłącznie na chwilę,
  • pojawienie się zachowań agresywnych, drażliwość, niepokój i niepewność.

Pojawienie się jednego lub kilku z powyższych symptomów może oznaczać, że nasz pies zmaga się z depresją. Konieczne jest jednak wykluczenie innych przyczyn, przede wszystkim chorób, które mogą powodować ból.

Depresja u psa - co robić?

Leczenie psiej depresji powinniśmy rozpocząć od wizyty u weterynarza, który może zlecić wykonanie podstawowych lub rozszerzonych badań (przede wszystkim morfologii i skontrolowania poziomu hormonów w organizmie), a na podstawie wyników i wywiadu – zlecić odpowiednią suplementację lub zastosować dedykowane leczenie farmakologiczne (rozwiązanie to stosuje się w ostateczności).

Drugim krokiem powinien być kontakt z behawiorystą, który dokładnie przeanalizuje tryb życia naszego pupila, jego sytuację życiową i potrzeby oraz naszą relację z psem, a następnie zaproponuje konkretne działania, których wdrożenie pomoże zwierzakowi odzyskać dawną radość z życia.

Sukces terapii psa cierpiącego z powodu depresji w znacznej mierze zależy od nas. Opiekun, jeśli to tylko możliwe, powinien w tym okresie poświęcić więcej czasu swojemu pupilowi, okazać mu jeszcze więcej miłości i troski oraz zadbać o dostarczenie mu dodatkowych, pozytywnych bodźców, np. wydłużając spacery lub zmieniając trasę spacerów, zapraszając do wspólnego spędzania czasu innych opiekunów z psami itp.

Profilaktyka - jak zapobiegać depresji u psa?

Psia depresja to choroba, której można i należy zapobiegać! Samopoczucie czworonogów w ogromnym stopniu zależy od ich opiekunów i tego, w jaki sposób zajmują się pupilem, ile czasu i uwagi mu poświęcają. Naszym obowiązkiem jest zapewnienie psu komfortu w każdej sferze jego życia, a co za tym idzie – zaspokojenie wszelkich jego potrzeb: od potrzeby przynależności i więzi z człowiekiem, przez potrzeby związane z żywieniem, po zapewnienie psu odpowiedniej ilości ruchu.

W razie jakichkolwiek wątpliwości co do kondycji psiej psychiki, warto skonsultować się z weterynarzem oraz doświadczonym behawiorystom. Pierwszy może wesprzeć zwierzaka farmakologicznie (wyłącznie w sytuacjach, gdy jest to niezbędne), a drugi – podpowiedzieć, w jaki sposób pomóc psu w przezwyciężeniu trudnego czasu i powrocie do dawnej formy.

Podsumowanie

Nasz pies jest smutny i apatyczny? Nie ma apetytu, rezygnuje z zabaw i bez entuzjazmu wita nas, gdy wracamy z pracy? Dni spędza niemal wyłącznie na leżeniu i spaniu lub wręcz przeciwnie – ma problemy z zasypianiem, nagle zrobił się drażliwy i agresywny? To symptomy, które mogą wskazywać na depresję u psa. W takiej sytuacji warto skonsultować się z weterynarzem, który wykluczy ewentualne choroby i związane z nimi dolegliwości bólowe, a w razie potrzeby – przeprowadzi szczegółowe badania i zleci odpowiednie leczenie farmakologiczne.

W powrocie do dobrego samopoczucia czworonoga pomoże nam behawiorysta, który szczegółowo przeanalizuje sytuację zwierzaka, wskaże prawdopodobne przyczyny obniżonego nastroju i podpowie działania, które możemy wdrożyć, by pomóc pupilowi.

Zapisz się do newslettera i trzymaj łapkę na pulsie! Zapisz się